Wietnam – Startup

Po którymś z kolejnych wypadów do dzikich krajów, wróciłem do Polski i znalazłem sobie robotę przez neta. Francuz, jego siostra i koleś, który ją posuwał (o tym dowiedziałem się później), zaproponowali mi robotę. I choć liczyłem, że wskoczę na miejsce tego ostatniego, okazało się, że będę pracował nad startupem dla inwestorów.